Kolejny Orlik Cup przeszedł do historii, a działo się na nim sporo,blisko 250 piłkarzy i piłkarek w duchu fair play i doskonałej zabawy rozegrali mecze na miarę mistrzostw.
* Rozpoczynamy od kategorii U-13
W niej zmierzyły się ze sobą dwie drużyny Orlika, LKS Skrzyczne Lipowa, LKS Świt Cięcina, TS Metal Węgierska Górka-Skałka Żabnica. Klasyfikacja końcowa wyglądała następująco:
2.LKS SKRZYCZNE LIPOWA
3. UKS ORLIK RAJCZA I
4. TS METAL WĘGIERSKA GÓRKA – SKAŁKA ŻABNICA
5.UKS ORLIK RAJCZA II
* Kategoria U- 9
Tutaj bez klasyfikacji zmierzyły się ze sobą zespoły Orlika, LKS Świt Cięcina, AP Champions Żywiec, UKS Lisek Milówka, LKS Beskid Gilowice. Pełne emocji kibicowania rodziców, oklaski po bramkach swoich pociech były dodatkową atrakcją piłkarskich zmagań. Wiadomo – najlepsi kibice to nasi rodzice. Byli i tacy , którzy pokusili się również o udzielanie wywiadów dla Radia Ujsoły. Gratulacje Kochani, a ponieważ wielu twardo twierdziło, że przyjadą do nas znów to mówimy … do zobaczenia za rok!
* Skrzaciki
A „prawie” w południe na orlikową murawę wybiegły Kochane Skrzaciki – nasze Uks-owskie i te z BAPN Słowian Łodygowice.To one pokazały wszystkim o co w tej naszej piłce chodzi.Pełne zaangażowania, koronkowe akcje wzbudzały niegasnący podziw rodziców i kibiców. Brawo młodzi adepci piłki nożnej. Oglądanie Was to prawdziwa przyjemność.
* Kategoria U- 12
No i nadszedł czas na naszą ostatnią kategorię wiekową. A tutaj mogliśmy obejrzeć zmagania AP Champions Żywiec, TS Metal Węgierska Górka-Skałka Żabnica, LKS Świt Cięcina, BAPN Słowian Łodygowice i oczywiście naszych Orlików.Bez klasyfikacji wiekowej, bez presji, ale pełni zapału wszyscy piłkarze raczyli kibiców dawką fantastycznego futbolu. I jak wszyscy podkreślali zabawa była fantastyczna.ieszy nas to bardzo bo o to właśnie chodzi w tym turnieju, o to by piłka sprawiała radość.
No i nadszedł czas na podsumowanie całego turnieju. Piłkarskie święto, które odbyło się dzisiaj w Rajczy i zgromadziło blisko 250 zawodników w różnych kategoriach wiekowych, możemy uznać za udane. Co więcej, było czasem w którym orlikowi rodzice udowodnili wszem i wobec, że są niezastąpieni i można zawsze na nich liczyć. Serce rosło od samego rana, kiedy już o 7 rano pierwsi z nich stawili się gotowi do pomocy. Kolejni dochodzili z pysznymi ciastami i jak się okazało mieliśmy dzisiaj więcej chętnych do pomocy niż samych miejsc do obsadzenia JESTEŚCIE NIESAMOWICI.
Dziękujemy i do zobaczenia za rok!
A tymczasem zapraszamy na fotorelację!
Najnowsze komentarze